Fotoradar – zmora kierowców
Uwaga. Informacja została zdementowana na Twitterze przez Pawła Olszewskiego, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. Zmian tolerancji fotoradarów jednak nie będzie, więc kierowcy mogą odetchnąć z ulgą.
Politycy mają w planach wprowadzenie nowego przepisu, który zniesie minimalną tolerancję z fotoradarów, przez co mandat będzie można dostać nawet za minimalne przekroczenie prędkości.
Zmiany na drogach
Od pewnego czasu można zaobserwować, że na drogach jest mniej piratów, a kierowcy jeżdżą spokojniej i rozważniej. Jest to zasługa jednego z etapów projektu zatwierdzonego przez rząd 6 maja. Politycy już zdecydowali, że na zabieraniu prawa jazdy po przekroczeniu prędkości o 50km/h w terenie zabudowanym oraz bardziej restrykcyjnym traktowaniu pijanych kierowców się nie skończy, planują wprowadzić dalsze zmiany.
Zmiana nawyków kierowców
Członkowie naszego rządu uznali, że w celu zwiększenia bezpieczeństwa na drogach oraz pozbycia się tendencji kierowców do przekraczania prędkości potrzebne są zmiany. Zazwyczaj osoby kierujące pojazdami w Polsce jadą o ok. 10 km/h szybciej, niż zezwalają na to przepisy, twierdząc, że jest to dozwolone, bo wszyscy tak robią.
Koniec z tolerancją w fotoradarach
Posłowie chcą znieść w fotoradarach minimalną tolerancję przekroczenia prędkości o 10 km/h. Spowoduje to, że kierowcy będą karani nawet za najmniejsze jej przekroczenie.
Ponieważ wartość wyświetlana na liczniku samochodu i ta zarejestrowana przez fotoradar mogą się różnić, będziemy musieli jeździć trochę wolniej, niż wynosi dopuszczalna prędkość.
Przeczytaj też: Utrata prawa jazdy za przekroczenie prędkości.