Nawilżanie naszej skóry to najprostszy sposób, aby utrzymać ją w stanie napięcia i sprężystości. Im wcześniej zaczniemy stosować odpowiednio dobrane kremy – tym lepiej. Nasza skóra każdego dnia styka się z negatywnymi wpływami środowiska – krem pozwoli zminimalizować efekty działania smogu, zanieczyszczeń oraz zmiennych temperatur.
Pierwszym krokiem jest określenie, jaki typ cery przedstawiamy. Jeśli nasza skóra na twarzy jest napięta i pozbawiona blasku jest to skóra sucha. Jeśli po myciu nasza skóra jest zaczerwieniona i odczuwamy pieczenie mamy skórę wrażliwą. Błyszczenie w strefie T (czoło, nos, broda) i suche policzki to oznaka, że borykamy się ze skórą mieszaną. Silny łojotok i częste problemy z wypryskami to oznaka skóry tłustej.
Na tej podstawie szukamy kremu dla siebie. Warto jednak wnikliwie czytać skład konkretnych produktów i unikać kosmetyków napakowanych chemią i sztucznymi składnikami – wśród nich parabeny, perfumy, środki konserwujące. Obecność tych produktów sprawia, że sam kosmetyk jest przydatny przez dłuższy czas. Mimo tego wymienione substancje chemiczne wysuszają naszą skórę, mogą powodować silne podrażnienia. Jakich kosmetyków szukać?

Wyciągi z roślin, naturalne składniki

Na sklepowych półkach szukajmy kremów, których przeważającą częścią w składzie są naturalne substancje: olej z pestek winogron, olejki eteryczne, masło shea, nawilżające ekstrakty z kwiatów i ziół, oleje roślinne. Ich działanie pozwoli na uelastycznienie skóry, nadanie jej naturalnego koloru, unormowanie wydzielania sebum.
Naturalny skład kosmetyku sprawia, że produkt jest znacznie delikatniejszy i odpowiedni również do skóry naczyniowej czy wrażliwej. Warto stosować się do zaleceń producenta – brak konserwantów sprawia, że kosmetyk traci swoje właściwości najczęściej na trzy miesiące po otwarciu opakowania.
Naturalne kosmetyki oraz środki do pielęgnacji twarzy oferuje hurtownia fryzjerska Splendore.