Jeszcze do niedawna urządzenie wytwornego ślubu i hucznego wesela, najlepiej dwudniowego, było punktem honoru dla przyszłych małżonków i ich rodziny. Takie imprezy wymagały jednak planowania nawet na kilka miesięcy wstecz! Organizacja, rezerwowanie i pilnowanie licznych terminów sprawiało, że sama uroczystość była jedynie momentem, w którym wszyscy mogli odetchnąć. Nie było mowy o dobrej zabawie!
Obecnie młode pary odchodzą od tych zwyczajów – powodem są zazwyczaj finanse i argument, że nie chcą oni wchodzić w nowy etap życia z długami. Jakie mają alternatywy?
Poza skromnymi uroczystościami w kościołach młode pary mogą wziąć ślub w urzędzie USC lub też poza nim. Nowelizacja ustaw związanych z zawieraniem cywilnych małżeństw pozwala od początku 2015 roku na to, aby śluby były zawierane w wybranych przez młode pary miejscach, takich jak parki, zamki, pałace, a nawet zabytkowe kopalnie! Warunkiem jest jedynie, aby miejsce to było uroczyste, odpowiednie do tego rodzaju uroczystości.

Zamiast wystawnego wesela…

Młode pary rezygnują z wystawnych wesel na rzecz niewielkich przyjęć dla najbliższej rodziny. Organizowane są one najczęściej w kameralnych salach restauracyjnych. Podczas takiego przyjęcia podawany jest obiad, tort i dodatkowo chłodne przekąski, alkohol, kawa, herbata. Wydaje się to być rozsądnym rozwiązaniem, gdyż takie przyjęcie nie nadszarpnie budżetu, dodatkowo impreza trwa kilka godzin – zazwyczaj do godziny 20. Takie rozwiązanie pozwala na uczestnictwo najmłodszych w imprezie.
Wiele par decyduje się na podróż poślubną zamiast wystawnego wesela. Popularna jest podróż poślubna do Dominikany, na Seszele, Kubę. Tropiki pozwolą odpocząć i nacieszyć się sobą. Podróże takie organizowane są przez topowe biura podróży.